2003
Słowa, które mówią nam, jak powinniśmy żyć
Maj 2003


Słowa, które mówią nam, jak powinniśmy żyć

Skuteczne pokonanie trudności w życiu, podczas gdy koncentrujemy się na prawdziwych celach życia, pobłogosławi nas docześnie i w świecie przyszłym.

Świat wypełniony jest słowami. Wśród nich wiele jest słów szorstkich, oskarżycielskich, sarkastycznych. Wszystkie razem tworzą niewyraźny hałas. Nie słuchamy tych słów i nie zastanawiamy się nad nimi poważnie. Jednak co jakiś czas, wśród tego hałasu, słyszymy cenne słowa, tak jak podczas tej konferencji, a są to słowa, które mówią nam, jak powinniśmy żyć.

Prezydent Thomas S. Monson podczas konferencji generalnej w kwietniu 1988 r. oświadczył:

„Cenimy natchnioną myśl:

„Bóg jest Ojcem.

Człowiek jest bratem.

Życie jest misją,

A nie karierą”.

(Cytując Stephena L Richardsa w „An Invitation to Exaltation”, Ensign, maj 1988, 54.)

To są słowa, które mówią nam, jak powinniśmy żyć.

Bóg jest naszym Ojcem Niebieskim. My jesteśmy Jego duchowo poczętymi dziećmi. Poznanie naszego związku z Bogiem pomaga nam w lepszym zrozumieniu tego, skąd pochodzimy i jakie są nasze wieczne możliwości. Poznając Go, uczymy się lepiej, jak do Niego się zbliżyć i jak powinniśmy żyć, by Go zadowolić. Nasz ziemski byt jest częścią boskiego planu szczęścia, zaprojektowanego przez Niego, który zaprasza nas do życia wiarą, zdobywania doświadczeń doczesnych i przysposobienia poprzez posłuszeństwo i moc Zadośćuczynienia do powrotu do Jego obecności na zawsze.

Żyjemy w świecie cechującym się wielką różnorodnością: rozmaite kraje, kultury, rasy i języki. Trzeba wierzyć, że przynajmniej do pewnego stopnia, Bóg tak chciał. Ewangelia uczy nas, że pomimo tych różnic wszyscy jesteśmy dziećmi tego samego Ojca Niebieskiego. Gatunek ludzki jest jedną rodziną, a więc my wszyscy jesteśmy braćmi i siostrami.

Jako rodzeństwo musimy dostrzec, że Ojciec Niebieski kocha wszystkie swoje dzieci jednakowo, podobnie jak każdy dobry ojciec na tej ziemi. Uprzejmość, życzliwość, szczodrość i przebaczenie są elementami właściwego zachowania pomiędzy członkami rodzin. Wyobraźcie sobie rozczarowanie doskonałego, kochającego Ojca, który widzi, jak źle traktują się Jego dzieci.

Życie jest krótkie. „Parą jesteście, która ukazuje się na krótko, a potem znika” (List Jakuba 4:14). Jest wiele do zrobienia w tym cennym czasie danym nam w doczesności. Niektóre rzeczy są ważniejsze od innych i musimy podejmować mądre decyzje. Oczywiście niektóre rzeczy są złe, a inne dobre. Jednak niektóre z nich są niezbędne do spełnienia oczekiwań naszego Ojca i zwycięstwa podczas dni naszej doczesnej próby.

Ojciec spodziewa się od nas o wiele więcej niż tylko znalezienia sposobu na przeżycie lub poddawania się urokom życia i przyjemnościom tej ziemi, chociaż Pan zapewnił nas: „I podoba się Bogu, że dał człowiekowi te wszystkie rzeczy; bowiem stworzono je w tym celu, aby ich używać z umiarem, nie dla przesady ni przez przemoc” (NiP 59:20).

Skuteczne pokonanie trudności w życiu, podczas gdy koncentrujemy się na prawdziwych celach życia, pobłogosławi nas docześnie i w świecie przyszłym. Posłuszeństwo przykazaniom, dotrzymywanie świętych przymierzy i „[gorliwe zaangażowanie] w dobrej sprawie”(NiP 58:27) umożliwia nam doświadczenie radości, która jest celem naszego doczesnego bytu (zobacz 2 Nefi 2:25).

Pan dał nam to dodatkowe zapew-nienie: „Ale naucz się, że ten, co czyni dzieła prawości, otrzyma swoją nagrodę, nagrodę pokoju w tym świecie, i życia wiecznego w świecie przyszłym” (NiP 59:23).

A więc nasza ziemska misja w ogóle nie ma nic wspólnego z naszymi ziemskimi karierami. Ma jednak wiele wspólnego z przygotowywaniem się do naszego nieśmiertelnego przeznaczenia.

Świadczę, że pobożne życie poprowadzi nas z powrotem ku Ojcu, który dał nam życie tutaj i który przyjmie nas z powrotem w życiu wiecznym.

Wiele dzieci Boga żyje tak, jakby nigdy nie miał nadejść jutrzejszy dzień, dzień sądu. Życie wypełniają jedynie gonitwą za wygodą, zyskiem i przyjemnością. O takich Nefi powiedział: „I wielu będzie mówiło: Jedzcie, pijcie i weselcie się, bo jutro umrzemy i dobrze nam będzie” (2 Nefi 28:7). Wielu pogrąża się głębiej w swym błędzie wnioskując: „Jednak bójcie się Boga, usprawiedliwi On popełnienie niewielu grzechów, możesz więc trochę kłamać, możesz wykorzystywać innego ze względu na jego słowa, kop dołki pod swoim bliźnim, bo nie ma w tym szkody, i czyń to wszystko, bo jutro umrzemy i jeśli okażemy się winnymi, Bóg wymierzy nam niewielką karę i w końcu zostaniemy zbawieni w królestwie Boga” (2 Nefi 28:8).

Skutkiem takiego błędnego myślenia jest świat wypełniony sensacyjnymi i lubieżnymi atrakcjami. Widzimy, jak młodzi mężczyźni wzbraniają się od ożenku, młode kobiety w głupocie oddają swoją cnotę w poszukiwaniu lubieżnych związków, pary, które celowo wzbraniają się przed posiadaniem dzieci lub decydują się na jedno „dziecko–trofeum”, ponieważ rodzina pokrzyżowałaby im plany na przygodę, wolny czas i maksymalny zysk finansowy.

Jednakże są miliony wiernych braci i sióstr na świecie, którzy usiłują codziennie „żyć […] według każdego słowa, które wychodzi z ust Bożych” (NiP 84:44). Planują swoje życie i żyją w zgodzie z objawionymi słowami Ojca Niebieskiego. Ciężko pracują, uczą się pilnie i modlą się. Wiedzą, co to znaczy być poważnym i umieją dobrze się bawić. Słuchają słowa i są słowu posłuszni. Znają znaczenie i błogosławieństwa, jakie wypływają z życia zgodnego z prawem poświęcenia. Ci wierni ludzie pomagają innym i szanują ich. Kochają dzieci i starszych i opiekują się nimi. Dobre maniery i wysokie morale są ich wizytówką i przewodzą oni w swych domach dając przykład rodzinie, sąsiadom i społeczności. Bóg kocha ich i błogosławi im. Jego słowa są słowami, według których żyją, które „są pewne i nie zawiodą” (NiP 64:31).

Słowa, które mówią nam, jak powinniśmy żyć. Zazwyczaj są proste i trafne. Pomagają nam pamiętać. Utrzymują nas na dobrym kursie. Zaprowadzą nas z powrotem do naszego Ojca Niebieskiego i Jego odpoczynku.

Obyśmy pamiętali:

Bóg jest Ojcem.

Człowiek jest bratem.

Życie jest misją,

A nie karierą.

W imię Jezusa Chrystusa, amen.